Ślubowanie klasy I gimnazjum – fotorelacja z uroczystości

W środę 5 listopada br. w sali gimnastycznej odbyło się ślubowanie uczniów klasy I gimnazjum. W tym roku do społeczności gimnazjalnej zostało przyjętych 29 nowicjuszy. Imprezę rozpoczęliśmy tradycyjnie od wprowadzenia sztandaru oraz odśpiewania hymnu państwowego i szkolnego. Po krótkim powitaniu przez prowadzącą pierwszoklasiści złożyli uroczystą przysięgę.

ROTA ŚLUBOWANIA

My, uczniowie Gimnazjum im. Królowej Jadwigi w Wałdowie ślubujemy:

  • Aktywnie i odpowiedzialnie uczestniczyć w zajęciach dydaktycznych i w życiu szkoły.

Ślubujemy!

  • Rozwijać swe możliwości intelektualne i zdobywać jak najlepsze wyniki w nauce.

Ślubujemy!

  • Dbać o pozytywny wizerunek swej szkoły i godnie ją reprezentować.

Ślubujemy!

  • Szanować jej tradycje i kultywować je.

Ślubujemy!

  • Przestrzegać zasad i norm zachowania godnego ucznia gimnazjum.

Ślubujemy!

  • Z szacunkiem i kulturą zwracać się do nauczycieli, pracowników obsługi szkoły oraz do koleżanek i kolegów.

Ślubujemy!

  • Dbać o wspólne mienie, porządek i bezpieczeństwo w szkole.

Ślubujemy!

  • Być chlubą rodziców, nauczycieli i środowiska lokalnego.

Ślubujemy!

Następnie głos zabrała pani dyrektor, która wręczyła uczniom pamiątkowe dyplomy. W imieniu Rady Rodziców wystąpiła pani Beata Wierzchucka. Pogratulowała świeżo upieczonym gimnazjalistom i przekazała im drobne upominki. Nie zabrakło też życzeń od Samorządu Uczniowskiego. Po przemówieniach przyszedł czas na popisy artystyczne. Pierwszaki zaprezentowały humorystyczne przedstawienie, które rozbawiło zgromadzoną publiczność i zostało nagrodzone owacyjnymi brawami. Na tym zakończono część oficjalną ślubowania. Po przerwie uczniowie klasy I musieli zmierzyć się z zadaniami przygotowanymi dla nich przez ich starszych kolegów. Konkurencje polegały m.in. na przejściu po dywanie ułożonym z szyszek czy degustacji niezjadliwych potraw i napojów. Wszystkie „kociaki” przebrnęły przez te próby pomyślnie. Ostatnim elementem otrzęsin było obcięcie symbolicznego ogona.

Wojciech Łopat